czwartek, 26 listopada 2015

Zrób to sam – ogórki kiszone

Dodatkiem niezbędnym w bardzo wielu potrawach, a także daniem podstawowym poniekąd są ogórki kwaszone. Nie ma nic prostszego do przygotowania w kuchni od ogórków kiszonych, które można spożywać od razu, a można umieścić je w słoikach i wówczas będą doskonałymi zapasami na zimę.



  Ogórki, które się kwasi są ogórkami gruntowymi, które dojrzewają na polach już od lipca. Optymalnym czasem na przygotowywanie ogórków kiszonych jest sierpień, kiedy to jest prawdziwy urodzaj na te warzywa. Wypłukane dokładnie ogórki układa się ciasno w słoikach litrowych lub półlitrowych, czasem większych.




 Do każdego słoika wrzuca się bądź gotową przyprawę do ogórków kiszonych bądź też samodzielnie sporządza się taką mieszankę, w skład której wchodzić powinien koper, liść laurowy, czosnek, chrzan, ale często dodaje się w zależności od upodobań liść dębu, porzeczki, czy jakieś inne dodatki. Podstawę stanowią te wymienione przyprawy, którymi zasypuje się ciasno ułożone w słoiku ogórki. Do tak przygotowanych słoików z zawartością wlewa się chłodną przegotowaną uprzednio wodę. Bardzo ważna jest sól, w ilości jedna łyżka na słoik. Ostatnią czynnością jest zakręcenie słoików z ogórkami. 






Nie wymagają one pasteryzacji (gotowania), a co więcej jest ona wielce niewskazana, ponieważ w jej efekcie dochodzi do rozpadnięcia się ogórków. Zakręcone słoiki z ogórkami zostawia się na kilka dni w cieple, w ciepłym pomieszczeniu, aby zakrętki się „zassały”. Można odwrócić słoiki dnem do góry, ale nie trzeba. Po 3 – 5 dniach ogórki przenieść można w chłodne miejsce. W ten sposób powstaje doskonały dodatek do sałatek, obiadów, i wielu, wielu potraw.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz